czwartek, 13 czerwca 2013

[Budownictwo]Co oddziałuje na naszą przyszłość?

Mój wuj z wykształcenia jest inżynierem i co zaskakujące do teraz pracuje we własnym zawodzie jako architekt. Nieraz mówi, że w jego czasach niema wszystko wyglądało inaczej, nawet studia. On na specjalizacji budownictwo musiał spędzić mnóstwo nocy nad projektami. Jako osoba doświadczona, która ma swoją działalność patrzy na wszystko z nieco innej perspektywy. Praktycznie każdego roku spora część jego projektów jest wychwalana jednocześnie przez kolegów po fachu, jak i popularne firmy. Zdarza się także czasem, że otrzymuje oficjalne zaproszenia na przetargi publiczne, na których służy swą opinią i pomocą. Dawno temu opowiadał, że bez pomocy rodziny i mozolnej pracy nie stałby się tym, kim w tej chwili jest. Jego kariera wymagała wielu wyrzeczeń. Nie miał na początku wyboru i musiał błagać o zlecenia budowlane Warszawa była dla niego jedyną nadzieją. Szczęśliwie znalazł się inwestor, który docenił jego działania i pomógł mu wypracować odpowiednie kontakty. Gdyby nie wsparcie różnych osób, przypuszczalnie wylądowałby w jakiejś fabryce. Taka jest właśnie rzeczywistość. Nawet talent i ciężka praca na nic się zdadzą, jeżeli nie posiadamy dobrych znajomości oraz środków na start. Co najwyżej pozostaną marzenia. tags: budownictwo, architektura, projektowanie, dom, praca

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.